Komiteptol

Idą Święta - nadchodzą wydatki?


Czy wydatki na Boże Narodzenie w ogóle wypada, można, tudzież trzeba ograniczyć? Jeśli nie musisz i nie czujesz takiej potrzeby, ten tekst nie jest kierowany do Ciebie. Szanuję Twoje podejście, bo każdy z nas ma pewne wartości, na których oszczędzać nigdy nie będzie. Sęk w tym, że dla każdego te wartości mogą być inne.
Czasami też chcielibyśmy inaczej, ale sytuacja zmusza nas do ograniczenia wydatków. Lepszym pomysłem jest poszukanie oszczędności niż zapożyczanie się w myśl "Postaw się a zastaw się".
Nie znam recepty na zupełne uniknięcie zwiększonych wydatków w tym okresie (no poza olaniem Świąt). Ale zebrałam dla Was garść pomysłów na to jak je ograniczyć i nie zbankrutować.

Prezenty


Najlepiej o nich pomyśleć z wyprzedzeniem. Jeśli zakupów nie zostawimy na ostatnią chwilę jest większa szansa, że będą one przemyślane i trafione. Warto skorzystać z wszelkiego rodzaju promocji, rabatów czy kuponów, których w okolicach Świąt jest pod dostatkiem. Ale bądźcie czujni i upewnijcie się, czy dana okazja na prawdę jest promocją a nie zwykłym naciąganiem. Polecam zakupy przez Internet, gdzie łatwo porównać ceny u różnych sprzedawców. Albo przynajmniej rozeznanie się wcześniej w cenach interesujących nas rzeczy żeby nie dać się oszukać.
Jeśli w Waszych domach każdy kupuje każdemu prezent, można też rozważyć zmianę tradycji na jeden lub kilka z poniższych modeli spotykanych w polskich domach:
  • własnoręcznie robione upominki
  • obdarowywanie tylko dzieci
  • wspólny prezent dla par/małżeństw
  • gdy spędzamy Wigilię w gronie kilku rodzin ustalić, że każda rodzina robi prezenty tylko dla siebie
  • składanie się w kilka osób na jeden większy prezent
  • losowanie kto komu robi upominek, można dodatkowo ustalić przedział ich wartości
  • wspólny prezent dla całej rodziny np. gra planszowa czy inna rozrywka angażująca wszystkich

Świąteczny wystrój


Choinka świeża czy sztuczna? Symboliczna czy taka aż pod sufit? A być może wystarczy przybrać choinkę czy inne drzewko w naszym ogrodzie? W zasadzie dopóki nie zaczęłam spędzać Świąt u rodziny mojego męża to nie wyobrażałam sobie, że w Wigilię może nie być w domu ustrojonej bombkami i świecidełkami choinki. A tam choinka rośnie w ogrodzie - co roku przybierana światełkami. W domu jest też stożkowa, świecąca choinka ażurowa (mniej więcej taka), pod którą lądują prezenty. Obie choinki służą dzielnie co roku i nie wymagają specjalnego strojenia. Bombki za to można znaleźć w wielu stroikach w domu i magicznego klimatu bynajmniej nie brakuje.
Są miejscowości w Polsce, gdzie całe domy i ogrody są w tym świątecznym okresie w różnobarwnych światełkach. Praktycznie przez całą noc! Robi to wrażenie, ale jeśli szukasz oszczędności to ogranicz ilość i czas działania lampek.
Ozdoby choinkowe i wszelkie stroiki do domu możemy wykonać samodzielnie. Jeśli posiadamy dzieci w odpowiednim wieku to wspólne tworzenie ozdób będzie też świetną zabawą. Garść inspiracji na łatwe, tanie i szybkie dekoracje świąteczne DIY zebrała dla Was ostatnio Agata.
Natomiast, jeśli wolicie "gotowce" to polecam minimalizm. Wybrać kilka współgrających ze sobą ozdób, zwracając szczególną uwagę na ich trwałość, tak by mogły nam służyć co roku. Zawsze jeśli nam się znudzi będzie można je przełamać jakimś nowym akcentem.
Jeśli Boże Narodzenie spędzamy u rodziny a nie w swoim własnym domu to być może nie musimy stroić go nadmiernie? Jak to wygląda u mnie a jak zamierzam żeby było, opowiem Wam niedługo. Tymczasem załączone zdjęcia to część zeszłorocznych dekoracji DIY z ówczesnego mieszkania Agaty.

12 potraw


Tradycyjnie na Wigilii powinno być 12 potraw. Interpretacje tego zwyczaju są już jednak różne. Od liczenia każdego dodatku typu chleb, sól itp. za osobną "potrawę" do 12 całkowicie różnych, wielkich posiłków. Jakby nie liczyć, bardzo często zdarza się, że wszyscy są przez kilka dni objedzeni do granic możliwości a i tak jeszcze jedzenie zostaje... Gotowanie na kilka dni - jak najbardziej! Ale może warto podejść racjonalnie do możliwości swojej rodziny i gości?
Dobrym pomysłem jest też takie zaplanowanie świątecznego menu, żeby nie zostawały nam pootwierane opakowania składników, które szybko się popsują a nie używamy ich regularnie. Krótko mówiąc - unikajmy marnotrawstwa.
Jeśli co roku urządzasz Święta dla wielu gości i wszystko jest na Twojej głowie to spróbuj wprowadzić zwyczaj, że każdy przywozi ze sobą z góry określoną potrawę. Wydatki wtedy będą bardziej sprawiedliwie rozdzielone a nikogo nie powinny przytłoczyć.

Jak dojadę?


Gdy to Ty jesteś gościem i musisz dojechać daleko do gospodarzy, przemyśl kwestię transportu. Czy masz jakieś tańsze, sensowne alternatywy? A być może masz wolne miejsca w samochodzie i znajdziesz chętnych do podziału kosztów paliwa na Twojej trasie?
Nie lubisz zabierać obcych? No to może masz po drodze babcię czy dziadka, których moglibyście ze sobą przywieźć? Nie zaoszczędzicie, ale pozwolicie innym uniknąć wydatków na podróże.

Nie dajmy się zwariować


Na koniec najważniejsza rada - nie popadajmy w paranoję i skrajności! Boże Narodzenie to wyjątkowy czas i warto je spędzić miło, w odpowiedniej oprawie, obdarować bliskich, choć drobnym upominkiem a podniebienia rozpieścić smakołykiem.
A być może cały ten klimat świąteczny to nie Wasza bajka i zamiast męczyć się kolejny rok wydając pieniądze na coś, co nas nie cieszy, to czas na wypad tylko z najbliższą rodziną w góry/nad morze/ciepłe kraje/narty/cokolwiek, na co właśnie masz ochotę? Ceny w tym okresie do najniższych nie należą, ale dla chcącego nic trudnego!







  • Love
  • Save
    Add a blog to Bloglovin’
    Enter the full blog address (e.g. https://www.fashionsquad.com)
    We're working on your request. This will take just a minute...