Pause it, play it

(function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)(0); if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/pl_PL/all.js#xfbml=1&appId=245474405496656"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs); }(document, 'script', 'facebook-jssdk'));

Dawno nie operowałam czernią na blogu, a podobno jest to mój kolor przewodni. Pisałam ostatnio o tych brzydkich klapkach typu birkenstock. Brzydkich, ale niesamowicie wygodnych. W moim przypadku srebrnych, co definitywnie stawia je na piedestale najładniejszych wśród najbrzydszych! (śmiech typu hihi). Równie ważnym elementem jest futrzany top, który uwaga.. wykonałam całkiem sama (zdziwienie, ehe).

I haven't been dressed in black for a long time and as you probably know black is my leading colour. Recently I was writing about that ugly birkenstock look alike flats, ugly but unbelievably comfy. In my case they are silver what makes them the most amazing among the ugliest! I have something more what is equally improtant, my fur (fake fur obviously) bralet, which I've made by myself.

INSTAGRAM AMSLALALAND

top - DIY // necklace - TOPSHOP //flats - DOMODI.PL // bag - LAABA-NATURALNIE // pants - Urban Outfitters