Macie czasami tak - coś nagle inspiruje tak mocno, że wszystko inne (zaplanowane, rozpoczęte) przestaje się liczyć? Doznałam tego w chwili kiedy zobaczyłam w
Royal-Stone łańcuszek kulkowy, szlifowany. Do jego złoto-turkusowej tonacji pasowała mi nabyta w
Koralium rozetka (nieco ją zmodyfikowałam z pomocą pilników), koraliki 11/0 pfg starlight i trans rainbow teal. Wyszedł niezwykle lekki, połyskujący wisior długości pępkowej. W technice brick stich:)
Róże. Również lekki projekt z użyciem ściegu brick stich.
Dwie różyczki oplecione 15/0 w kolorze silverlined ruby oraz transparent frosted ruby. Zawieszone na biglach angielskich, na szpilce z przekładkami i FP 4mm silverlined siam.
I na koniec - ostatnia w tym roku kulka kwiatula, wykonana dla
zwyciężczyni candy z września - Elmirki! Zeszło mi z realizacją, priorytetem były projekty Biżuteryjek na WOŚP, o których niebawem będzie głośno! A sama kula - podobna jest
do pierwszej, zmodyfikowałam wykończenie. Wiem, że sprawiła Elmirce wiele radości:)