Kasia Gorol

Modern Muse by Estée Lauder






Dobrze dobrane perfumy potrafią oddać naszą osobowość, dodać pewności siebie, a także sprawi , że czujemy się piękniejsze i bardziej atrakcyjne. Wybór idealnego zapachu to jednak nie lada wyzwanie, na rynku mamy przecież tyle różnych propozycji. Jak większość kobiet mam swoje ulubione perfumy, które kupuję już regularnie od pewnego czasu, jednak nigdy nie zamknęłam się na nowe zapachy, dlatego bez wahania zgodziłam się na przetestowanie nowego zapachu Estēe Lauder – Modern Muse.

Perfumy Modern Muse to bardzo lekki, świeży zapach z kategorii kwiatowo-drzewnych. Pierwszy kontakt z tym zapachem nie wywołał we mnie szczególnych emocji, jednak po chwili, gdy zdążył się zespolić z moją skórą, dostrzegłam w nim coś ciekawego, lekko intrygującego. Teraz już wiem, że to zasługa jaśminu, który jest jednym z głównych składników zapachu. Bardzo lubię kwiatowe, słodkie perfumy, co też z pewnością wpłynęło na pozytywny odbiór Modern Muse. Zapach pasuje idealnie na co dzień, jak już wspominałam, jest lekki i świeży, krótko mówiąc, przyjemnie jest nim pachnieć w biegu dnia codziennego.

Jeśli i Wy lubicie kwiatowe zapachy, to koniecznie zwróćcie uwagę na Modern Muse podczas najbliższej wizyty w perfumerii!

__

Suitable perfumes can express our personality, add self-confidence, and make us feel more beautiful and attractive. Selection of perfect fragrance is a challenging quest, the market is flooded with so many proposals of various perfumes. As most of women I have my favourites that I’ve been buying regularly for some time, however, I’m always eager and open to try some new ones, so without hesitation I agreed to test new Estēe Lauder fragrance – Modern Muse.

Modern Muse is a light, fresh fragrance classified as a floral woody musk. Although the first contact with perfumes hadn’t trigger any particularly intense emotions, after a while, when the fragrance blended with my skin, I felt something. Something captivating and slightly intriguing. Now I know that it was due to jasmine, one of the top fragrance ingredients. I really like floral, sweet perfumes, and with certainty it has affected my positive receipt of Modern Muse. It’s a great daily fragrance, because as I’ve already mentioned, it’s light and fresh, so making a long story short, it’s a sheer pleasure to wear Modern Muse in everyday routines.

If you also like floral scents, pay attention and test Modern Muse during your next visit in perfumeries!



Inspiracją do stworzenia Modern Muse była kobieta nowoczesna – piękna, intrygująca i niezależna. Jeśli chcesz poznać ten zapach, to napisz w komentarzu, dlaczego dopasowanie perfum do osobowości i temperamentu kobiety jest tak ważne. Mam do rozdania 5 mini flakoników produktu, które trafią do autorów najciekawszych komentarzy :) Komentarze "konkursowe" można wystawiać do 17.03.2013 włącznie, wyniki ogłoszę w ciągu 3 dni od zakończenia w tym samym poście. :)

___

WYNIKI!

Mam nadzieję, że wybaczycie to małe opóźnienie. :)
Oto wyniki konkursu (proszę o kontakt mailowy!)

Anonymous 3/13/2014 5:42 pm
Każda z nas, osób reprezentujących płeć piękną, chce prezentować się jak najlepiej - wieczorem większość planuje w co się ubrać dnia następnego, czasami rezygnuje ze śniadania na rzecz dopieszczenia oka eylinerem. Ogólny wygląd, charakter i charyzma to nie wszystko. Zapach to taka kropka nad 'i', która nas - kobiety- dopełnia w całości. Pozwala przypomnieć o nas samych, gdy opuścimy jakieś pomieszczenie minutę wcześniej :)
Paulina Garasińska 3/13/2014 8:07 pm Pamiętasz zapach ciasta pieczonego przez babcię w dzieciństwie? Pamiętasz zapach powietrza po letnim deszczu? Pamiętasz jak cudownie pachniał dom podczas przygotowań do Bożego Narodzenia?
Zapach jest nieodłączną częścią naszego życia. Przywołuje on wspomnienia. Czasami wystarczy jeden wdech aby przed naszymi oczami pojawiła się cała panorama obrazów. Dlatego odpowiedni zapach; odpowiednie perfumy są tak ważne dla kobiety. Ich wybór należy wyłącznie do Nas, należy je dobrać właśnie według swojej osobowości i temperamentu. Natomiast przed takim wyborem warto odpowiedzieć sobie na pytanie: Z jakim zapachem właśnie TY chcesz być kojarzona?
Ewa Rucińska 3/17/2014 7:13 am
Zapach jest jak drugie ubranie, dlatego tak wiele kobiet mówi że ''dobrze - lub źle - się w nim czuję''; zapach jest naszą drugą skórą, znakiem rozpoznawalnym, czymś, co ma za zadanie oddać nasz temperament w każdym calu - dlatego kiedy trafiamy na właśnie ten jeden jedyny który nam pasuje nie mówimy że jest on kwiatowy, delikatny czy seksowny, mówimy że jest on ''mój''. Odpowiednie perfumy muszą być komplementarne, muszą się z nami scalać i same stawać częścią naszej osobowości, muszą podkreślać to w jaki sposób mówimy, śmiejemy się, nawet to, czy nasze ruchy są energiczne czy subtelne. Znalezienie odpowiedniego zapachu jest kwestią dopasowania, a nie tego, czy zapach jest subiektywnie ładny... Jest mnóstwo cudownych zapachów, ale zazwyczaj trafiamy na tylko jeden który jest po prostu nasz!
Kinga Weisbrodt 3/13/2014 5:28 pm
Zapach to dopełnienie stylizacji, a jak wiadomo to głównie przez ubiór wyrażamy swoją osobowość. Odpowiednio dobrany perfum jest jak odpowiednio dobrane buty czy torebka; powinien idealnie uzupełniać się z resztą stroju, i tak jak wiele jest różnych stylów w modzie, tak samo wiele jest zapachów. Ten idealny musi być charakterystyczny dla danej kobiety, być niemal znakiem rozpoznawczym. W dzisiejszych czasach indywidualność się ceni, a co może być bardziej indywidualnego niż perfumy, które jak wiadomo na każdym pachną (chociaż trochę) inaczej.
Pozdrawiam :)

Anna Olejnik 3/13/2014 5:18 pm
Dopasowanie perfum do naszej, kobiecej osobowości jest ważne, ponieważ w przypadkach gdy miłość naszego życia stoi do nas plecami, np. w kolejce na poczcie, to właśnie nasz zapach, pokazujący jakie jesteśmy wyjątkowe zwróci jego uwagę i podpowie mu "odwróć się, za Tobą stoi ktoś intrygujący"... :)
  • Love
  • Save
    7 loves
    Add a blog to Bloglovin’
    Enter the full blog address (e.g. https://www.fashionsquad.com)
    We're working on your request. This will take just a minute...