Łucja

Opactwo Maria Laach...




Zacznij naprawdę żyć! Żyj! Zatańcz, gdy świeci słońce, zagwiżdż, gdy spadnie deszcz, a poczujesz, że zostaliśmy stworzeni do radości... Phil Bosmans

Jak pewnie pamiętacie, lubię w czasie swoich podróży odwiedzać świątynie... Sorry, nic na to nie poradzę... Poznaję i zwiedzam te stare bo mam wrażenie, że mają ducha, którego brakuje tym nowym... Podczas tegorocznego, lipcowego urlopu odwiedziłam średniowieczne opactwo Maria Laach w północno-zachodnich Niemczech... I chociaż pogoda niezbyt dopisała, to pobyt w tym miejscu uważam za pięknie przeżyty czas... Opactwo jest malowniczo położone w górach Eifel nad zalesionym brzegiem jeziora Laacher... Widziałam wiele romańskich kościołów, jednak ten wg mnie jest najpiękniejszy... To prawdziwe arcydzieło ówczesnej architektury... Patrząc na niego mam wrażenie, że oglądam twierdzę albo zamek z bajki z sześcioma wieżami...

Henryk II książę Palatynatu Reńskiego był fundatorem opactwa... Zostało założone w 1093 roku... Przy budowie opactw Benedyktyni zawsze kierowali się topografią... Były położone z dala od wszelkich założeń urbanistycznych... Najczęściej wśród gór, na szczycie góry, wzgórza, w pobliżu jeziora, rzeki czy na wyspie... I tak jest w tym przypadku...

Już przy wejściu głównym do atrium podziwiam przepiękną, romańską dekorację rzeźbiarską... Mimo, że rzeźby na kapitelach są niewielkie to przykuwają moją uwagę... W atrium stoi fontanna z czterema lwami... i chociaż jest mała to bardzo przypomina tą z Alhambry... Mury są grube, masywne i nadają świątyni charakter obronny... Spaceruję niespiesznie, podziwiając mój ukochany styl romański...



Kościół jest trójnawową bazyliką z dwoma transeptami... Wnętrze jest wyjątkowo skromne, oszczędne, bardzo proste...Chociaż? artystom nie brakowało wyczucia smaku... W kopule nawy głównej Chrystus Pantokrator... Niesamowite, odniosłam wrażenie, że cały czas na mnie patrzy... Gdziekolwiek przeszłam, czułam jego wzrok... Pantokrator to z greckiego Wszechwładca, czyli Ten, który panuje nad całym światem, który wszystko widzi i wszystko wie... Bo to "Król królów i Pan panów" czytamy w Apokalipsie...
W kaplicy północnej znajduje się mozaika "Pokłon Trzech Króli" Poniżej, portrety proroków Starego Testamentu... Przy jednej z kolumn podziwiam Madonnę z Burgundii z 1400 roku... W niewielkiej kaplicy przyklękam przed Pietą... Podnoszę oczy w górę i podziwiam sklepienie...Wnętrze nakryte jest sklepieniem krzyżowo-kolebkowym... W świątyni panuje półmrok... Brak światła, masywne kolumny i ciężkie krzyżowo-kolebkowe sklepienie w ówczesnym czasie mogło wśród wiernych wzbudzać autentyczny lęk... Tutaj światło wpada przez niewielkie, prostokątne zamknięte półkoliste okna... Podczas budowy wykorzystano lokalny materiał: bazalt i tuf... Elementy nośne takie jak kolumny, pół kolumny, łuki wykonane są z bazaltowej lawy... Przy wejściu, jest kolorowy pomnik założyciela opactwa Henryka II z 1270 roku...


Maria Laach to wyjątkowe opactwo...Panuje tutaj spokój i niczym niezmącona cisza...W takim miejscu można zatopić się w modlitwie i spokojnie oddać się kontemplacji... Przyznaję, byłam pod urokiem Maria Laach... Ten zabytek liczący prawie dziesięć wieków robi niesamowite wrażenie...i na długo zapada w pamięć... Opactwo Maria Laach słynie również z ogrodnictwa... Ono również przyciąga zwiedzających i oczywiście rzesze kupujących... Można tutaj kupić prawdziwe perełki... Moja Gynostemma pentaphyllum właśnie tutaj została kupiona... O tej niezwykłej bylinie i ogrodnictwie napiszę w innym poście...












W podziemiach jest niewielka krypta... Pośrodku której znajduje się grób pierwszego opata Maria Laach Gilberta... Muszę się do czegoś przyznać. Te zdjęcia robione były bez flesza i powstały przez moją nieuwagę... W kościele jest całkowity zakaz fotografowania... Wychodząc ze świątyni dopiero wtedy go zauważyłam...






Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze... Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie...

  • Love
  • Save
    Add a blog to Bloglovin’
    Enter the full blog address (e.g. https://www.fashionsquad.com)
    We're working on your request. This will take just a minute...