Łucja

Arcydzieło gotyku - Katedra w Mediolanie...







Filary grają jak organy W olbrzymich oczach tej katedry I przelewają się witraże W kolorach róży, zboża, cedru...
I ponad dachy, ponad wieże Wznosi się hymn "Ave Maria" I zachwycone słowo ludzkie Ponad znak ziemski w górę wzbija.
I potem spada jak kaskada, Tęczowe w dole ściele łoża I tworzy wiersze jak jeziora, Kolory róży, cedru, zboża... Jarosław Iwaszkiewicz


Czytając różne informacje o Mediolanie, nie miałam większej ochoty aby poznać to miasto... Kiedy jednak zobaczyłam film " Jestem miłością" wiedziałam, że tutaj przyjadę... Główna bohaterka filmu Emma chodziła po dachu mediolańskiej, gotyckiej katedry... I to sprawiło, że byłam na 100 % pewna, że wcześniej czy później zobaczę świątynię w realu... Teraz wszystkim mogę powiedzieć : Benvenuti a Milano. E' molto bello - Zapraszam do Mediolanu. Jest bardzo piękny... Katedra w Mediolanie jest jednym z najpiękniejszych obiektów sakralnych jakie widziałam...


Stałam w cieniu niewielkiej surmii na Piazza Duomo i patrzyłam zachwytem na monumentalną katedrę i jej urzekającą fasadę... Przebogatą fasadę... Całkowicie przykuła moją uwagę...Czyż nie jest piękna? Oczywiście, że jest... Miałam bowiem przed sobą arcydzieło gotyku z zachwycającymi zdobieniami rzeźbiarskimi z kamienia...To niesamowite. Sprawiały wrażenie niezwykłej lekkości i ekspresji... Jak pewnie już wiecie, widziałam wiele gotyckich katedr lecz ta była jedyna w swoim rodzaju... Zbudowana z białego i różowego marmuru pochodzącego kamieniołomów z Candoglii nad jeziorem Maggiore... Został on specjalnie wybrany przez samego Visconti'ego... To właśnie z polecenia księcia Gian Galeazzo Visconti'ego rozpoczęto budowę katedry w 1386 roku. Tak jak niemal wszystkie katedry gotyckie, tak i ta budowana była przez wiele wieków. Jej budowę zakończono za życia... Napoleona.






Katedra Narodzin św. Marii należy do największych świątyń na świecie... Plasuje się na 3 miejscu w Europie... Jest naprawdę imponująca... Wchodząc do środka troszeczkę zaskoczył mnie ogrom wnętrza... Mimo, że wypełnione jest licznymi, ogromnymi witrażami to mimo to jest ciemne, mroczne... Duże wrażenie robią potężne obrazy powieszone między nawami... Jest to budowla pięcionawowa z transeptem... Sklepienia naw bocznych spoczywają na 52 filarach ... W katedrze znajduje się wiele cennych zabytków m.in. rzeźba świętego Bartłomieja, siedmioramienny kandelabr, krucyfiks z cenną relikwią - gwoździem z Krzyża Chrystusowego... Zwiedzając katedrę nie mogłam pominąć wspinaczki na dach... to niewiele ponad 200 schodów i kosztuje 7 Euro. Jedyna trudność to wymijanie innych osób na bardzo wąskich schodach i na zakrętach... Można wyjechać windą za jedyne 12 Euro...





Byłam zachwycona kiedy znalazłam się na dachu katedry... Co za niezwykłe uczucie, co za wrażenia... Spacer wśród lasu wysmukłych pinakli, gargulców, rzeźb, maszkaronów to niesamowite przeżycie... Byłam oczarowana ażurowymi, prawie koronkowymi przyporami. Są ich tutaj setki... Mark Twain zwiedzając katedrę w Mediolanie powiedział: "To jest poemat w marmurze". Teraz doskonale rozumiem co miał na myśli...






Wśród ornamentów rzeźbiarskich podziwiam motywy roślinne i zwierzęce. Są tutaj liście winorośli, koniczyny, bluszczu... Szczyt zdobią balkoniki i niewielkie blendy czyli płytkie wnęki o wykroju okna lub arkady... Tutaj wyraźnie widać ważną cechę gotyku; ogrom świątyni, strzelistość i nieskończoną ilość wież...i piękno zawarte w kamieniu!






Z dachu katedry rozciąga się piękny widok na panoramę miasta, na Piazza Duomo, Galerię Vittorio Emanuele, Stare Miasto... Hen w oddali, majaczą się drapacze chmur i wieżowce ze szkła i stali... Z dachu katedry mogłam podziwiać figury mierzące od 3 - 4 metrów wysokości... Wzruszyłam się na widok Matki Bożej... Z bliska patrzyłam na słynną Madonnę, statuę z pozłacanej miedzi... Jej wysokość to ponad 4 metry... Byłam przy niej taka malutka...byłam niczym pyłek. Z dachu katedry doskonale widać rzygacze, sterczyny, iglice, wimpergi... To jest niesamowite uczucie, że to wszystko ma się na wyciągnięcie ręki...






Cieszę się, że mogłam zobaczyć mediolańską katedrę i te wszystkie szczegóły architektoniczne... Uwielbiam architekturę sakralną i... gotyk a tego tutaj miałam pod dostatkiem... Świątynia była wyjątkowym miejscem... Dała mi spokój na rozmyślania i rozmowę z Panem Bogiem...W wyjątkowej ciszy mogłam przemyśleć wiele spraw... Była dla mnie oazą, gdzie nie tylko mogłam wznieść oczy ku niebu ale i odpocząć... Katedra dostarczyła mi dużo wzruszeń, wrażeń i oczywiście dziesiątki zdjęć.
(Czwarte zdjęcie pochodzi z Internetu)



Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze... Życzę słonecznego i szczęśliwego tygodnia... Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie...

  • Love
  • Save
    Add a blog to Bloglovin’
    Enter the full blog address (e.g. https://www.fashionsquad.com)
    We're working on your request. This will take just a minute...