2013 - PAPA




Najprościej jak można, dziękuję za:


tysiące mordek co koncert, za te mega miłe słowa, które podnosiły mnie na duchu, za Waszą kreatywność, bo naprawdę jest wielka - filmiki, zdjęcia, prezenty, listy i mnóstwo innych rzeczy, skąd Wy bierzecie na to pomysły!? Dziękuję za to, że codziennie ludziom bez życia (czyt. hejterom) tłumaczycie jak bardzo są chorzy, dziękuję za to, że jesteście przy mnie nawet, gdy mam dość życia, dziękuję za to, że śpiewając na własnych koncertach głośniej słyszę Was, niż siebie nawet w odsłuchach. Dziękuję za to, że tak wspaniale mogę z Wami spędzać czas nie będąc z Wami fizycznie. Dziękuję za to, że już od kilku lat dzień w dzień jesteście przy mnie, co otworze oczy i odblokuję telefon widzę mnóstwo powiadomień związanych z Wami i z Waszymi pozytywnie pieprzniętymi pomysłami. Naprawdę nie żartuję mówiąc/pisząc, że chcę mieć takich ludzi przy sobie do końca życia. Wiem, że dorastam. Aktualnie przeżywam ostatnie godziny będąc niepełnoletnim, ale Wy też dorastacie. Będziemy się zmieniać, będziemy dojrzewać, ale wiem, że damy radę to wszystko połączyć i nawet gdy będziemy mieć po 40 lat, będę Was widział przed sceną, co Wy na to? Nie znudzimy się sobą, nie można... :)
Mega dziękuję Igorowi za to, co zrobił z moimi marzeniami przez te kilka miesięcy razem - a mianowicie uskutecznił je. Dziękuję Remikowi i całej ekipie MyMusic za to, że mimo spraw zawodowych, zajebiście rozumiemy się też prywatnie i nawzajem się uzupełniamy. Dziękuję Pawłowi Gawlikowi i mojemu całemu zespołowi, co tu dużo mówic - NO ŚWIATOWO DZIAŁAMY CHŁOPAKI! :) Dziękuję rodzicom, bo bez nich to by było ciężko cokolwiek zrobic, nawet gdy już mam dośc słuchania tego, że mam odkurzyc, wiem, że zaraz mama zrobi dobry obiad i już będzie w porządku. Ogólnie całą rodzine mam zajebistą, udało mi się. Dziękuję przyjaciołom, aloha team i nie tylko - jesteście najlepsi, już tyle razy Wam to mówiłem, że chyba nie macie już ochoty tego słuchac. NIE WIERZEEEEEE HAHHAHA siła przyciągania naprawdę działa, własnie na eskatv leci Biegnijmy i właśnie teee pocieszne mordy widzę w telewizji.
Ten rok był dla mnie rokiem najlepszym w moim życiu. Od castingów, przez wygrane, po sukces. I tak postaram się go utrzymac już do końca życia. W sumie to już jestem stary, za chwilę będę miał 18 lat, a weźcie mi nawet nic nie mówcie. Wiele się nauczyłem i w końcu wszedłem na drogę, już nie chodzę ścieżkami.
DZIĘKUJĘ.
Na Youtube również macie podziękowania pod tym linkiem:
http://www.youtube.com/watch?v=rIg4R2unlEk

a tutaj sklejka najlepszych momentów z tego roku, jakie to fajne :)


a ja lecę imprezowac. Dzisiaj złamie wszystkie zasady jakie się da. Takie życie, kiedyś trzeba :)
love, take care i uważajcie na zwierzęta... jo

  • Love
  • Save
    16 loves
    Add a blog to Bloglovin’
    Enter the full blog address (e.g. https://www.fashionsquad.com)
    We're working on your request. This will take just a minute...