Aleksandra

Meow!







Hello my lovely readers! :) You can translate it by clicking the "translate" button on the bottom of the site. Thank you for reading.

Jupiii! Uwielbiam ten moment, gdy zapominam, że coś zamawiałam, a tu nagle pojawia się kurier w drzwiach. Dziś przyszła paczuszka z podkładem Meow cosmetics. :3 Używałam minerałki z kilku firm, jednak w każdym coś mi przeszkadzało. Od początku mojej przygody z naturalnym makijażem chciałam zakupić kosmetyk właśnie tej firmy, jednak bałam się sprowadzać go z zagranicy. Był on jedynym, o którym nie słyszało się negatywnych opinii. Ostatnio skończył mi się (i całe szczęście) Annabelle Minerals. Pomyślałam, że może jakimś cudem kotkowe podkłady pojawiły się na Allegro i udało się. 30 gram kotka bez skazy (Flawless Feline) jest właśnie u mnie... Ughh... Stanowczo źle to zabrzmiało - jakbym kupiła kawałek kota. ;) Ale musicie przyznać, że nawet nazwy ich produktów są wspaniałe. Za chwilkę muszę zmykać na praktyki, więc będzie okazja do przetestowania. Niedługo pojawi się recenzja porównawcza wszystkich mineralnych kosmetyków, które używałam. Mam nadzieję, że będzie ona pomocna dla takich zagubionych w tym temacie owieczek, jaką ja też kilka lat temu byłam.

A co u Was słychać kochane? :*
  • Love
  • Save
    7 loves
    Add a blog to Bloglovin’
    Enter the full blog address (e.g. https://www.fashionsquad.com)
    We're working on your request. This will take just a minute...