studio time! :)

Witam wszystkich - jak leci weekend?
Ja aktualnie znajduję się w pociągu, jadę do Katowic nagrywać moją drugą płyte… mam nadzieję, że zrobię dziś chociaż jedną piosenkę, byłoby super. Ogólnie jest tak zimno na dworze, że wszystkie pociągi są opóźnione do 90 minut. Rozumiecie to? Na dworcu to można zamarznąć, nawet w centralnej Warszawie. Ogólnie bez herbaty to by się nic dzisiaj mi nie udało, dlatego tak jak na zdjęciu:

trzymam ją ciągle przy sobie. Niestety kompletnie nie będę miał dla Was czasu by gdzieś z Wami wyskoczyć, czy chociażby do Was… dlatego, że prócz swoich piosenek mam też do nagrania cover i hymn na Young Stars Festival - nie mogę już doczekać się tego eventu. To będzie istny szał, zobaczycie. Ktoś się wybiera? Piszcie w komentarzach, sprawdzam obecność :)
Od początku tego roku miałem przeczucie, że dostanę takiej… takiej siły osobistej do działania… i dostałem! :) Niedługo Was mega zaskoczę, biorę na siebie tyle działań… chyba się nie przemęcze. Jestem młody, więc muszę to wykorzystać, jak nie będę miał na to wszystko sił, to sobie odpuszczę, ale na razie przycisk STOP jest mi nieznany. Mój brat powoli uderza w polski rynek… jego pierwszy singiel z nowej płyty jest już na 5 miejscu na empik.com! :) CZAICIE? Najlepiej ever, trzymam za brata kciuki na maxa, fajnie by było, gdyby w Polsce zrobił to samo, co zrobił tam "u siebie", we Francji. A już 17 lutego Kwiatkowscy razem na scenie w Paryżu.... I CAN'T WAIT!!! Kończę, bo patrzcie, co się dzieje:
Trzymajcie się ciepło, nagrywamy!!! :) będą sztosy.