Daria

Benefit They're real push-up liner


polska wersja po kliknięciu flagi po prawej stronie

The most hyped eyeliner is mine! I have been using it for 3 weeks (I pre-ordered it). One of my new year resolution was becoming more responsible when it comes to shopping.I used to buy stuff I didn't need and ended up not using them. I have been reading very mixed reviews of this product but since I didn't have a black eyeliner I decided to give it a go. I have to admit that this 'lash hugging' part has sold me.



Why it is so special? It has an AccuFlex lip which apparently hugs lashline for bigger-looking eyes. It's supposed to help us draw an easy line line. I'm not the best pretty bad at applying eyeliner, my hands are always shaking and I have a droopy eyelid (the right eye) and when the flick on the left eyeliner looks perfect quite good, I can never draw a perfect flick on the other eye. My eyes are pretty small that's why I prefer to apply my eyeliner very thin just to make my eyes looks a little bigger and my eyelashes to look a little thicker.


It's not easy to apply. Well, it is if you want a thicker line but it's almost impossible to draw a perfect thin line (even on my hand) because there's too much product on the tip and it starts to smudge and doesn't apply evenly. And the worst part, as you might have noticed, my eyelashes are naturally curly and most of liners to tend to clump them together. I hoped, since it's a gel formula, that it won't get into my eyelashes but it does. And it's hard to remove it, that's why my eyelashes don't look good in these pictures. Every time I open it there's already too much product so I need to wipe it off and which means I can't use it and I waste my money.


I was wearing it for one hour and it has already started smudging a little (33 C / 91,4 F)

Its lasting powder is pretty good. I've heard that if you have deep set eyes it smudges like crazy and gets very sloppy and rubs off onto brow bone. Here are two pictures of me wearing it for 11 hours. It was really hot (33 C / 91,4 F) and it smudged on the inner and outer corners.



You might like it if:

- you like thick eyeliner flicks
- you like gel eyeliners
- your eyelashes are rather straight than curly
- your eyes aren't set too deep
- your lids aren't too droppy

Have you tried this product? I won't toss it because as you can tell the lasting powder is good but I have to admit I don't like it that much. I wish it was in a liquid form, which would make it blacker and easier to apply. I hate that it gets into my eyelashes and it smudges a little. I wish it would be easier to draw thinner lines with this product as well.

I ja w końcu uległam (kupiłam go 3 tygodnie temu w trakcie przedsprzedaży) i zamówiłam ten, chyba w ostatnim czasie, najczęsćiej kupowany, albo przynajmniej recenzowany eyeliner z Benefitu. Jednym z moich postanowień noworocznych dotyczyło zakupów, mianowicie miałam podochodzić do nich bardziej racjonalnie, ponieważ w latach poprzednich miałam tendencję do kupowania produktów, których tak naprawdę nie potrzebowałam. Niestety najczęściej kończyły nieużywane w szufladzie. Przed zakupem czytałam wiele opinii na jego temat, niektóre osoby go lubiły, a inne wręcz nienawidziły. Ja podeszłam to tego 'racjonalnie';), nie miałam w domu czarnego eyelinera, więc postanowiłam go wypróbować. Urzekł mnie w nim opis, bo kto by nie chciał eyelinera, która otula nasze rzęsy;)




Dlaczego ten produkt jest taki niezwykły? Ma końcówkę AccuFlex, która podobno ma otulać linię rzęs, przez co nasze oczy mają wydawać się większe. Ma za zadanie także ułatwiać nam narysowanie idealnej kreski. Nie jestem najlepsza Jestem beznadziejna w aplikacji eyelinera, moje ręce się trzęsą, mam opadającą powiekę (prawe oko) i gdy jakimś cudem uda mi się wyczarować strike>idealną powiedzmy, że w miarę ładną kreskę na lewym oku, to na prawdym nigdy nie wyjdzie mi tka ładnie. Moje oczy są małe, dlatego też wolę, gdy moje kreski są cieniutkie na linii rzęs, przez co moje oczy wydają się trochę większe, a rzęsy gęstsze.



Wcale tak łatwo go się nie nakłada. To znaczy, jeżeli lubisz grubsze kreski, nie będzie żadnego problemu, jednak, gdy, tak jak ja, preferujesz cieńsze, zaczyna się problem. Narysowanie idealnej kreski, nawet na ręce, graniczy z cudem. Eyeliner zaczyna się kruszyć, przez co linie są krzywe. Ale to nie jest najgorsze. Mogłyście już zauważyć, że moje rzęsy są naturalnie podkręcone i większośc eyelinerów je po prostu skleja. Miałam nadzieję, że w tym przypadku będzie inaczej, w końcu to żelowa formuła, jednak jak możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach, moje rzęsy są sklejone. Grudki, które osiadają na rzęsach bardzo trudno usunąć, nie zmazując przy tym całego makijażu. Kolejny problem to ten aplikator(?). Za każdym razem, gdy go otworzę, na końcówce jest za dużo produktu, który muszę zetrzeć, przez co mi się marnuje.


Tutaj miałam go na sobie godzinę i już zaczął się ścierać. (było gorąco - 33 C / 91,4 F)


Jego trwałość jest całkiem dobra. Słyszałam, że osoby z głęboko osadzonymi oczami miały z nim większy problem - odbijał się w załamaniu powieku i na kości brwiowej. Tu są dwa zdjęcia po 11 godzinach noszenia go w upale (33 C / 91,4 F), rozmazał się w wewnętrznych i zewnętrznych kącikach.


Ten produkt może Ci się spodobać, jeśli:

- lubisz grubsze kreski
- lubisz żelowe eyelinery
- Twoje rzęsy są raczej proste
- Twoje oczy nie są zbyt głęboko osadzone
- Twoje powieki nie są zbyt opadające

Testowałyście już ten produkt? Ja go na pewno nie wyrzucę, ponieważ jego jakość nie jest najgorsza (miałam już gorsze eyelinery), ale muszę przyznać, że mnie nie zachwycił. Myślę, że lepiej by sięs sprawdził, gdyby był w płynnej formie, być może wtedy jego czerń byłaby głębsza. Strasznie nie podoba mi się to, że skleja mi rzęsy i trochę się rozmazuje.
  • Love
  • Save
    Add a blog to Bloglovin’
    Enter the full blog address (e.g. https://www.fashionsquad.com)
    We're working on your request. This will take just a minute...