Kasia Gorol

home sweet home / part 2



Ostatni post o naszym nowo urządzonym mieszkaniu był jednym z najchętniej odwiedzanych (a także komentowanych) w historii bloga, dlatego tak szybko zmobilizowałam się do zrobienia kolejnej części. Dzisiaj czas na kuchnię- chyba moje ulubione miejsce w całym mieszkaniu. Pokój gościnny łączy się bezpośrednio z kuchnią, a kanapa pełni rolę 'ściany' między tymi dwoma pomieszczeniami. W przypadku niedużych powierzchni trzeba w końcu sobie jakoś radzić:)

The last post of our newly arranged apartment has been one of the most popular (and commented) posts in the blog’s history, therefore, I mustered my energy to prepare the part 2. Today, it’s kitchen-time – my favourite place in the apartment. The living room is connected directly with the kitchen by the sofa-"wall" separating two places. Well, small spaces require more invention :)

Kiedyś ktoś napisał pod jednym z moich zdjęć "Wy, blogerki, to pijecie strasznie dużo kawy". Nie wiem jak moje koleżanki, ale ja nie wyobrażam sobie dnia bez przynajmniej jednej kawy. Nie piję mocnych kaw, lecz najczęściej mleczne Cappuccino, co nie zmienia faktu, że jestem prawdziwą fanką tego specyficznego smaku. W trakcie urządzania kuchni odezwała się do mnie marka Krups, czy przypadkiem nie potrzebuję fajnego ekspresu do kawy. Oczywiście nie wahałam się ani chwili, tym bardziej, że sprzęt okazał się naprawdę super bajerancki! Ekspres Krups EA8298 pozwala na przygotowanie ulubionej kawy w bardzo prosty sposób- nieważne czy lubisz mocne espresso czy super mleczne Cappuccino. Jak widać na pierwszy rzut oka, w kuchni większość dodatków jest czarna, więc ekspres doskonale wpasował się w jej klimat. Sprzęt charakteryzuje się ładnym, prostym designem, w którym wyjątkowo urzekło mnie przezroczyste miejsce do przechowywania i mielenia kawy. Ładny wygląd to oczywiście nie jedyne plusy tego ekspresu, gdyż posiada wiele zalet typowo praktycznych- jest bardzo prosty w obsłudze, posiada opcję samoczyszczenia, można dowolnie mocno spieniać mleko za pomocą dodatkowej dyszy pary czy też wybierać rozmiar i dowolnie zmieniać proporcje mleka w stosunku do kawy. Najfajniejszą opcją w całym ekspresie jest jednak funkcja "One Touch Cappuccino", która polega na tym, iż jednym przyciskiem możemy stworzyć idealne, trójwarstwowe Cappuccino, czyli dokładnie takie, jakie otrzymujemy od baristy w kawiarni :) Wcześniej nie miałam do czynienia z tak wypasionym ekspresem, więc moje "ahy i ohy" nie znają końca:)
Jako świeżo upieczona pani domu (nie będę dodawać dodatkowych określeń:P) specjalnie do wpisu przygotowałam moje popisowe przysmaki. W USA totalnie pokochaliśmy pancakes'y, które robimy przynajmniej kilka razy w miesiącu. W połączeniu z syropem klonowym, bitą śmietaną i owocami, smakują po prostu doskonale! Drugim smakołykiem są cytrynowe babeczki, które również lubię z dodatkiem bitej śmietany i malin. Jestem totalnie początkującym cukiernikiem, wcześniej nie zabierałam się za żadne wypieki, więc od razu zaznaczam, że są to rzeczy bardzo łatwe do wykonania :)
Some time ago somebody wrote below my post: "You, bloggers, drink terrifying amounts of coffee". I don’t know how my fellow-bloggers but me myself don’t image my day with at least one cup of coffee. I don’t drink strong coffee, mostly cappuccino, but it doesn’t change a thing – I’m a big fan of this unique taste. When I was arranging my kitchen, the Krups brand contacted me asking if I didn’t need a nice coffeemaker. Of course I didn’t hesitate a moment, and the appliance turned out to be really great! With Krups EA8298 preparing your favourite coffee is easy – no matter if you prefer strong espresso or extremely milky cappuccino. As you can see, the most accessories in my kitchen are black, so the coffeemaker perfectly matched its atmosphere. The machine’s design is simple, but elegant, with a particularly charming transparent element for coffee storage and grinding. However, good design is not the only advantage of the coffeemaker, it’s more than that. Just to mention its simplicity in use, self-cleaning option, foaming milk to any required consistency with an additional steam wand, or selecting and changing of the coffee-milk proportions. But the coolest option is the "One Touch Cappuccino" – you can prepare perfect, three-layer cappuccino just with one button, the same one you get in cafeterias :) Earlier I hadn’t had any experience with such a deft coffeemaker, and my praises are endless :) As a newly housewife (no more nicknames needed :P) I prepared my favourite snacks just for this post. In USA we fell head over heels in love in pancakes. We prepare them at least several times a month. With maple syrup, whipped cream, and fruit they are finger-licking delicious! Lemon muffins are another treat – and even tastier with whipped cream and raspberries. I’m not a master of baking, so let me just underline that preparation is a piece of cake :)

Ładne słoiczki czy też pojemniczki po różnych produktach warto zatrzymywać, gdyż mogą przydać się do przechowywania przypraw, ryżu, makaronu itd. Jak widać powyżej, zużyte słoiki po kawie sprawują się doskonale w nowych rolach:) W kuchni mam też wiele ozdobnych, różnej wielkości koszyczków, do których wrzucam nieładne, ale potrzebne rzeczy (otwarte pudełka po herbatach, słodycze, różne ściereczki), by nie straszyły gdzieś na widoku.
Mam nadzieję, że wpis spodoba się Wam równie jak jego poprzednik! :) Przy okazji zapraszam Was do wzięcia udziału w małym konkursie. Jeśli jesteś miłośniczką kawy, pokaż na zdjęciu jak wygląd Twoja codzienna chwila przyjemności z kawą. Nagrodą w konkursie jest cenna, 'modna' paczka-niespodzianka, którą wręczę zwyciężczyni osobiście podczas miłego spotkania przy....kawie :) Spotkanie odbędzie się w Warszawie w cudownym, bardzo stylowym butiku Charlotte Rouge (jeśli jesteś spoza Warszawy, zwracamy koszty przejazdu zgodnie z regulaminem).
Pierwsze, drugie i trzecie miejsce otrzymają także zniżkę na zakup ekspresu.

Zdjęcia można wysyłać na mój adres mailowy [email protected], w tytule wpisując "Konkurs – kawa z KRUPS". Konkurs trwa do 14.12.2014 włącznie.
P.S.W trakcie robienia zdjęć do wpisu miałam na sobie śmieszny, świąteczny kombinezon Marks & Spencer, który jest tak cieplutki i milutki, że chyba będzie moim ulubionym ubraniem całą zimę! :D

Pretty jars or containers are worth keeping for storing spices, rice, pasta, etc. As you can see below coffee jars are great in their new roles :) In the kitchen I have also a lot of ornate baskets of various sizes where I put shabby looking but useful stuffs (opened tea packages, sweets, and towels) to hide them. I hope you’ll like this post just the same as the previous one! :) PS When I was taking pictures I wore a funny, Christmas Marks&Spencer jumpsuit, so warm and fluffy that I’ll keep on wearing it for the entire winter! :D
  • Love
  • Save
    23 loves 2 saves
    Add a blog to Bloglovin’
    Enter the full blog address (e.g. https://www.fashionsquad.com)
    We're working on your request. This will take just a minute...