jutro, jutro, jutro!!!


heeelou!
No i już po premierze do Na Zawsze... kto jeszcze nie widział ( choć wątpię, że jest taka osoba, bo zamieszanie było dość duże ) no to zapraszam tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=58Qh8MKz_IU
Jestem mega zadowolony z teledysku i z Was - bo po jednym dniu już ponad 240 tysięcy odtworzeń!!! Kolejny sukces, podobnie jak z teledyskiem do Biegnijmy. To już mój drugi teledysk... JUŻ DRUGI! Nie mogę w to uwierzyć, że to wszystko dzieję się tak szybko, ale już STOP NA TEN TEMAT, bo znów kwiata przemyślenia zawładną całą notką.
JUŻ JUTRO premiera mojego albumu 9893. Już jutro pierwsze podpisywanie płyt w empikach. Tak nie mogę się doczekać, że normalnie pękam. Nawet sobie nie wyobrażacie jak ten dzień jest dla mnie ważny. O to wszystko tyle walczyłem, a tu już jutro 19 listopada i mój album z MOIM materiałem, już nie coverami, pokażę się na półkach w sklepach w całej Polsce. No i co ważniejsze - te pierwsze dni przeżyję z Wami, zaczynamy od Warszawy i lecimy przez całą Polskę! W grudniu także zaczynam trasę koncertową, którą idealnie dopracujemy. Niedługo zaczynam pracę nad aranżami koncertowymi - obiecuję - będzie SZTOS! WSZYSTKO BĘDZIE POLEGAŁO NA MUZYCE, jestem tego pewien. Pod tym linkiem macie wszystkie zbliżające się wydarzenia, czyli empiki i koncerty: https://www.facebook.com/dawidkwiatkowskioff/events
Do tego wszystkiego jeszcze przyjechał mój brat, z którym widzę się mega rzadko no i jutro jadę z nim do Warszawy. Spędziliśmy kilka zajebistych dni razem, za co mu mega dziękuję - nikt mi go nie zastąpi, nie ma takiej osoby, która aż tak mnie rozumie. Plotky ploteczky z bratem i dzień staję się o niebo lepszy, haha.
Na empiki jadę z Wrzoskiem i Głuszko - czyli znów zamiast spać w aucie, będę słuchał ich kłótni i wyzwisk, takie jak "JESTEŚ GŁUPI BARDZO", "ZAMKNIJ SIĘ CYCOLINO" - teraz pytanko, z której strony Głuszko jest cycoliną? :D hahaha :*
W zeszły piątek byłem na połowinkach - znów ze swoją klasą no i wszystkimi drugimi klasami. Było tak wspaniale, że nie chciało mi się stamtąd wychodzić. Tak się wybawiliśmy, normalnie jak nigdy. Oczywiście Kwiatkowski dobrał się z Łukowiak i musiał parę rzeczy popsuć CAŁKIEM NIECHCĄCY... to już jest chyba tradycja. Ostatnie dopakowywania i lecim, rano wstajemy, o 6:00 wsiadamy, śpimy i budzimy się w stolicy - znów :) Trzymajcie się mega mocno, trzymajcie kciuki no i - DO ZOBACZENIA!!! :)
rozbiła mi się tylnia szybka w telefonie, MILION RAZY telefon lądował na chodnikach, ulicach i murkach. Akurat, gdy upadł na dywan, musiało się to stać. Na szczęście aparat jest cały, SWEET FOCIE MODE:ON!
















  • Love
  • Save
    4 loves
    Add a blog to Bloglovin’
    Enter the full blog address (e.g. https://www.fashionsquad.com)
    We're working on your request. This will take just a minute...