Jadłospis obiadowy na tydzień z tego co znalazłam w lodówce :)
Czyszczenie lodówki przed urlopowym wyjazdem. Co prawda mogła bym zabrać niektóre produkty ze sobą, bo wyjazd jest z własnym wyżywieniem, możemy sami gotować posiłki. Od wielu lat mamy tylko takie, ale najważniejsze, że mamy możliwość zmiany klimatu. Ale do rzeczy, ten jadłospis jest oparty na produktach które znalazłam w domu i ogródku.
Poniedziałek
Zupa jarzynowa z ziemniakami
Spaghetti z sosem pomidorowym (cebula, resztki wędzonego boczku, koncentrat pomidorowy, przyprawy)
Wtorek
Zupa jarzynowa z ziemniakami
Naleśniki z domowym dżemem
Środa
Zupa szczawiowa z jajkiem
Ryż, kurczak w aromatycznym sosie pomidorowym (wykorzystałam resztki kurczaka zamrożonego wcześniej wyjętego z zupy), ogórek kiszony
Czwartek
Zupa szczawiowa z jajkiem
Leczo bez mięsne (cukinia z własnego ogródka) z pieczywem
Piątek
Barszcz czerwony z ziemniakami
Makaron z białym serem (na leniwe za mało sera)
Sobota
Barszcz czerwony z ziemniakami
Ziemniaki, jajko sadzone, buraczki zasmażane
Zupy są bezmięsne, tylko raz w jadłospisie pojawia się tak naprawdę mięso, raz odrobina wędzonego boczku, zatem jadłospis jest raczej bezmięsny.