16 powodów, dla których warto pisać bloga i zmienić swoje życie

Nawet jeśli niespecjalnie się postarasz, w minutę znajdziesz kilka wpisów o podobnym tytule. Bo zachęcanie do blogowania nie jest niczym nadzwyczajnym - każdy, kto postanowił pisać, bez problemu wymieni kilka zalet, wynikających z podjętej decyzji. Ale ilu blogerów, tyle podejść do tworzenia - dlatego w tym wpisie przedstawię Ci, jak wygląda to z mojej perspektywy. Chodź, opowiem Ci trochę o spełnianiu marzeń.

Nie jestem typem osoby, która zadowoliłaby się jedną pasją. Grałem już na keyboardzie (wiem, wiocha), który później ewoluował w pianino. Miałem romans z różnymi rodzajami gitar, potem przez 7 lat grałem na perkusji i perkusjonaliach, a od pół roku szyję na basie. W moim krótkim życiu administrowałem forami internetowymi, miałem kilka serwisów, zbierałem znaczki, aktywnie interesowałem się koleją, chciałem nawet być księdzem. Do dzisiaj jarają mnie technologie, chociaż z gier prawie w 100% już wyrosłem. Jedną z moich ulubionych pasji jest piwo, ostatnio zacząłem interesować się kawą, a w moje ręce niebawem pewnie trafi Kostka Rubika i (jak typowy nerd-informatyk) spędzę kilkadziesiąt godzin na poznaniu algorytmów jej układania.

Miałem wiele pasji, częśc z nich nadal jest obecna w moim życiu, ale nic nie zmieniło go tak, jak blogowanie. Wspominałem już o tym przy okazji wpisu dot. Bloga Roku - stworzenie Więcej Luzu i pisanie tekstów na tym blogu totalnie mnie zmieniło i skierowało krzysiowe „ja” na inne, barwne tory. Siedzę w tym fachu od ponad 3 lat, sporo się nauczyłem i jeszcze więcej przeżyłem - wystarczająco dużo na tyle, by móc powiedzieć, że to najlepsze, co do tej pory mnie spotkało.

Znam tyle ciekawych osób, które mogłyby zacząć pisać, ale z jakichś powodów tego nie robią. Może ten wpis będzie dla nich dobrym początkiem i słowem wsparcia na linii startu? Byleby ją przekroczyć - później zacznie dziać się magia. Jesteś w stanie mi zaufać? :)

Dlaczego warto blogować? 16 luźnych myśli, które pomogą Ci zmienić swoje życie

1. Zaczniesz myśleć

To tak na dobry początek :) Blogowanie to nie tylko pisanie chwytliwych tekstów. Zanim cokolwiek wystukasz na klawiaturze, musisz dobrze zastanowić się nad problemem, który poruszasz. Jak go potraktować? A może pobawić się formatem? Albo wymyślić coś, czego jeszcze nie było? Właśnie o to chodzi - o zastanawianie się, myślenie jak bloger, szukanie materiałów na tekst w codziennym życiu. I know, pewnie powiesz, że przecież „nie masz nic do powiedzenia”. A może jeszcze nie odkryłeś tego, co masz do powiedzenia? :)

2. Zaczniesz zwracać uwagę na to, co dzieje się wokół Ciebie

Zdarzyło Ci się kiedyś przejść obojętnie obok ludzkich problemów albo nie zauważyć fantastycznego muralu? Poświęciłeś kiedyś kilka godzin na analizę własnych myśli lub stanąłeś na moment na środku chodnika, żeby przeanalizować dziwne zachowanie przechodzących ludzi? Mnie się zdarzyło. Kiedy zaczniesz pisać o swoim życiu i myślach, które je kształtują, zaczniesz żyć bardziej świadomie.

3. Będziesz lepiej pisać

Pamiętam, że nienawidziłem pisać rozprawek i innych prac pisemnych z polaka. Nie umiałem złożyć sensownego akapitu, brakowało mi słów, a świadomość istnienia synonimów jedynie w słowniku podcinała mi skrzydła. Na początku blogowania było fatalnie - nie umiałem ubrać w słowa tego, co czuję. Nadal nie piszę idealnie, ale blogowanie ułatwiło mi przelewanie myśli na papier (ten wirtualny) i zmusiło do stałego doskonalenia warsztatu. Heloł - tekst to podstawowe narzędzie komunikacji blogera z czytelnikiem! Chcesz, czy nie - musisz nauczyć się dobrze pisać. Ale nie zniechęcaj się. Praktyka czyni mistrza - także w tym przypadku. A umiejętność sprawnego pisania przydaje się nie tylko podczas tworzenia tekstów w internetach - skorzysta na tym całe Twoje życie.

4. Wyznaczysz swoje granice

Nie miałem pojęcia, jak nazwać ten podpunkt (chyba jedak przesadziłem z tą umiejętnością ubierania myśli w słowa), ale zdecydowałem się na wprowadzenie pojęcia granic - czyli tematów, dotyczących Twojego życia, które pozostaną tylko Twoje. Umiejętne blogowanie wymaga stosowania filtrów - nie możesz napisać o wszystkim. Powinieneś wiedzieć, że są sytuacje, wymagające dyskrecji - np. rodzina, prywatne sprawy. Blogowanie to swobodna forma wyrażania swojego zdania, ale (jak w każdym innym przypadku) trzeba wiedzieć, gdzie kończy się wolność słowa, a gdzie zaczyna intymność.

5. Skupisz się na najistotniejszych sprawach

Można lać wodę (jak ja), można pisać głupoty (jak ja), ale nauczysz się, że pisanie dobrych tekstów polega, między innymi, na wybieraniu najważniejszych myśli, istotnych wydarzeń i formułowaniu trafnych wniosków. Stale się tego uczę i popełniam wiele błędów, ale i tak zauważam spory postęp. Poza tym, dlaczego Tobie nie miałoby pójść łatwiej? :)

6. Poznasz ludzi z innego świata

Pogódź się z tym, że E.T. nie istnieje. Nie o to chodzi, jego nie zobaczysz. Ale stając się częścią blogosfery poznasz innych twórców, będziesz mieć stały kontakt z czytelnikami (którzy pojawią się pod Twoimi tekstami) - zobaczysz jak wiele jest fantastycznych osób, które podzielają Twoją pasję. Społeczności zebrane wokół blogów w większości przypadków są bardzo życzliwe i trzymają kciuki za to, żebyś odniósł sukces. Nadal brakuje tylko jednego elementu tej fantastycznej układanki - Ciebie.

7. Nauczysz się cierpliwości

Przed Tobą najtrudniejszy punkt programu, przynajmniej moim zdaniem. Bo to takie irytujące - piszesz, wypruwasz sobie żyły, myślisz o blogu 24 godziny na dobę, a liczba jego wyświetleń i statystyki wołają o pomstę do nieba. Komentarzy brak, nikt nie interesuje się tekstami na jakimś nowym blogu, nie wspominając o autorze. Ale najgorszy i jednocześnie najlepszy test Twojej cierpliwości - jeśli jesteś słaby, odpuścisz. Jeśli jednak naprawdę Ci na tym zależy - nie poddasz się zwątpieniu. A owoce tego poświęcenia będą zacne, zaufaj mi.

8. Może zaczniesz zarabiać

Bo to wcale nie takie pewne. Nie każdy zarabia na blogu, a zakładanie go dla pieniędzy mija się z celem. Warto blogować dla samego blogowania, nie dla pieniędzy. Ale jeśli okaże się, że masz w sobie to coś i zaczną trafiać Ci się oferty współpracy będzie miło. W końcu pasja, będąca sposobem na życie, to coś wspaniałego :)

9. Za blogowanie nie musisz płacić

Możesz założyć swojego bloga tu i teraz. Do wyboru masz sporo darmowych platform (Tumblr, Wordpress.com, Blogspot). Oczywiście najlepiej od początku budować wirtualny domek na własnej posesji, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby hostować bloga na darmowym serwisie.

10. Blog będzie agregatorem Twoich wspomnień

Nikt nie jest doskonały - nie da się zapamiętać wszystkiego. Nie dasz rady wymienić wszystkich miejsc, w których byłeś na zeszłorocznych wakacjach. Blog staje się Twoim osobistym dziennikiem i nawet, jeśli nie piszesz bezpośrednio o sobie, każdy wpis to kawałek Ciebie z okresu, w którym dany tekst powstał. Warto wracać do tych momentów, blog Ci na to pozwala.

11. Sporo się nauczysz

Wspominałem wyżej, że blog to nie tylko pisanie. To też nie tylko myślenie o nowych tekstach i szukanie inspiracji. Kiedy przyjdzie Ci współpracować z reklamodawcami poznasz zasady działania agencji reklamowych, dowiesz się, co to Google Analytics i dlaczego jest taki ważny, poznasz, co to subiektywna opinia i nauczysz się administrować fanpagem bloga na facebooku. A to tylko część zagadnień, które po jakimś czasie będą dla Ciebie jasne, jak obiektywy ze światłem 1.4.

12. Zainspirujesz innych

Blogowanie nie zmieni tylko Twojego życia, ale w jakimś stopniu może wpływać na życie Twoich czytelników. Blogi odwiedzają dziennie ogromne liczby internautów, którzy wielokrotnie poszukują odpowiedzi na swoje pytania. Może jakieś znajdą na Twoim blogu?

13. Twoje zdanie stanie się ważne

Byłeś w fajnej knajpie? Jadłeś obrzydliwego burgera? A może przeczytałeś ostatnio książkę, od której nie mogłeś się oderwać? Blog jest doskonałym miejscem, żeby polecić innym to, co nam samym sprawiło wiele radości. A warto się dzielić. W końcu nie doświadczysz pełni szczęścia, dopóki nie podzielisz się nim z innymi. Czytelnicy to świetni odbiorcy Twoich słów, szanuj ich oraz ich zdanie.

14. Przestaniesz być anonimowym internautą

Moim zdaniem, tylko blogowanie pod własnym imieniem i nazwiskiem jest warte uwagi (o ile ksywa nie jest jakimś elementem strategii bloga). Kiedy zaczniesz prowadzić bloga, przestaniesz być anonimem i automatycznie staniesz się autorem. To z kolei może pomóc Ci w wielu życiowych sytuacjach - Twoje nazwisko zacznie coś znaczyć.

15. Zaczniesz szanować swoją pracę

Pierwsze zarobione pieniądze, ogromny uśmiech na twarzy i to wspaniałe uczucie - w końcu zaczynasz coś zarabiać. Niestety, bez pracy nie ma kołaczy, a te dziesiątki tekstów zaczynają okazywać się dobrą inwestycją. W końcu pisałeś je za darmo. Cierpliwość popłaca (ale o tym było już w punkcie 7).

16. ZMIENI SIĘ TWOJE ŻYCIE

Najważniejszy punkt ze wszystkich (dlatego na końcu). Pisałem już niejednokrotnie, że to, kim teraz jestem, nie jest dziełem przypadku. Gdyby nie blogowanie najprawdopodobniej byłbym zupełnie innym człowiekiem. Może niekoniecznie szczęśliwym? Może niezadowolonym z własnego życia? Może sfrustrowanym? Nie wiem i nigdy się tego nie dowiem.

Cieszę się natomiast z tego, jaki jestem. Tu i teraz. I wiem, że mnóstwo zawdzięczam blogowi, ludziom, których dzięki niemu poznałem, oraz własnej pracy. To oraz świadomość popełnionych błędów i masa innych sytuacji z pewnością miały wpływ na moje aktualne życie - jestem szczęśliwym człowiekiem! :)

Przekonałem Cię chociaż trochę? :) Daj znać w komentarzach, chętnie poznam Twoją opinię!