Dość długa przerwa.



Witam Was... dość długo tutaj nic nie pisałem. Powodem tego wszystkiego jest rok szkolny i sprawy osobiste, które mnie trochę postawiły na nogi. Trochę nie mogłem wytrzymać tego kontrastu między wakacjami, a rokiem szkolnym, między totalną beztroską, a wieloma obowiązkami. No ale już jestem. Wczułem się chyba w naukę, mam kilka kłopotów związanych z rodziną, ale wiem, że wszystko będzie dobrze.
Boję się tego roku szkolnego, wiem, że będzie bardzo ciężko pogodzić mi moje plany i obowiązki muzyczne z dziewięcioma matematykami w tygodniu, no ale szkoła nadal jest moim priorytetem, nie pozwolę na oblany rok, albo coś co mogłoby to przypominać, dam radę.
Wakacje... te wakacje były po prostu nie do opisania. Coś wspaniałego. Zdecydowanie NAJLEPSZE WAKACJE MOJEGO ŻYCIA, nic nie może równać się z tymi ludźmi, z tymi chwilami i tymi emocjami, które dopadły mnie przez ten okres. To te wakacje były okresem, gdy na serio i bardzo poważnie zacząłem pracować muzycznie i spełniałem swoje marzenia, jedno po drugim. To w te wakacje poznałem osoby, które (oby) zostaną w moim sercu do końca życia. To te wakacje dały mi tyle radości, beztroski i zadowolenia. To w te wakacje mogłem tak bardzo się wychillować na plaży w Lloret De Mar, w Berlińskim Hostelu (hahaha) czy nad Wisłą w Warszawie. No po prostu nie do opisania. Wykorzystałem je w 90 procentach, bo te 10 procent spałem sobie. Lubię spać, lol.
Teraz zaczęła się szkoła. Jestem na profilu matematyczno-geograficznym - 9 godzin matematyki i 4 godziny geografii w tygodniu - great, no ale tego chciałem. Dam rade. Nie załamuję się.
Ostatni miesiąc wakacji spędziłem w Warszawie. Cieszę się, że jestem już w Gorzowie. Brakowało mi tych wszystkich mordeczek tutaj, bardzo. Co lepsze, pojawiło się więcej hejterów. Nie ma dnia, gdy nie słyszę coś za swoimi plecami. Ale nic z tym nie robię, uśmiech i do przodu.
Już niedługo jedziemy nakręcać mój drugi teledysk. Prace nad płytą trwają, myślę, że będzie ona zajebista jak i nie lepiej. Poważnie myślę też o nagraniu tej płyty akustycznie. Byłaby to taka pierwsza płyta w Polsce - why not?! Do napisania jednego numeru naprowadziła mnie sytuacja, która wydarzyła się dość niedawno. To straszne, nie wyobrażam sobie tego nie uwiecznić chociażby w tekście piosenki.
Kończę, podam Wam teraz kilka ważnych informacji:
Premiera "Jak zapomnieć acoustic session #3" już we wtorek!
Od dziś rusza akcja ze mną na starfinder.pl i 4fun, gdzie poprzednią artystką akcji była Ewa Farna, bierzcie się do roboty - nagroda, to zaśpiewanie ze mną na jednym z koncertów. Daję Wam tę szanse, którą sam dostałem.
Wywiady; z Eską: http://www.youtube.com/watch?v=2cN78L0K0o4
z glamki.pl: http://www.youtube.com/watch?v=TclpCrCI_8Q

Trzymajcie się ciepło, łapajta kilka zdjęć!























  • Love
  • Save
    3 loves
    Add a blog to Bloglovin’
    Enter the full blog address (e.g. https://www.fashionsquad.com)
    We're working on your request. This will take just a minute...