Patrzę i nie wierzę, jeszcze dwa tygodnie temu chodziłam w trenczu i tenisówkach. Lubię jesień, ale tylko tą z moich zdjęć, ciepłą i kolorową. To co obecnie mamy za oknem na pewno nie jest polską złotą jesienią, a bardziej przypomina marcowe roztopy. Gdybym tylko mogła zapadłabym w sen zimowy i obudziła się dopiero na wiosnę
Trencz – Pull&bear | spodnie – Zara | chusta w kwiaty – Zara | tenisówki – New Balance, model M400